• FaceBook
  • Twitter

Twoi doradcy życiowi

Mój facet ma przyjaciółkę!

przyjaciólkaSytuacja prawie zawsze wygląda podobnie. Poznałaś mężczyznę, zaczynacie się spotykać. A tu nagle okazuje się, że on ma przyjaciółkę. Podobno łączy ich „tylko” przyjaźń. Albo inaczej. Jesteś w związku z mężczyzną, a on nagle zaczyna przyjaźnić się z jakąś kobietą. Podobno to tylko dobra koleżanka. A jednak czujesz się niepewnie, gdy on się z nią kontaktuje.

Po co jemu ta przyjaciółka

Chciałabyś wierzyć, że łączy ich tylko przyjaźń. Ufasz mu. Jednak to nie zmienia faktu, że jesteś zwyczajnie zazdrosna. Po co jemu przyjaciółka, skoro ma ciebie? Skoro jesteście razem, to ty powinnaś być najważniejszą kobietą w jego życiu. Czy musisz akceptować fakt, że on zwierza się obcej kobiecie, że się jej radzi?
Najgorzej, gdy ona jest wolna. I dalej zachowuje się tak, jakby twój partner też był singlem. Potrafi zadzwonić do niego o 3 nad ranem żądając, żeby do niej przyjechał, bo ma „doła”. Zupełnie jakby on nadal był wolny, a ty jakbyś była powietrzem...

Anita wiedziała, że Marek przyjaźni się z Basią. W końcu razem pracowali, jeden pokój, wspólne projekty, podobne zainteresowania. Anita znała Basię, nawet ją lubiła. Poza tym Basia miała męża. Anita nie widziała powodów do zazdrości. Sytuacja zmieniła się, kiedy Basia się rozwiodła. Zaczęła wciągać Marka w swoje problemy osobiste. Coś tam jechał jej naprawić. A to komputer, a to powiesić półkę. Anita stała się czujna, powiedziała Markowi, że jej się to nie podoba. Marek zbył to słowami: no, wiesz, Basia jest teraz nieszczęśliwa i samotna, nie ma nikogo kto by jej pomógł... Ale skoro chcesz, to przestanę. I faktycznie przestał. W lipcu mieli 14 rocznicę ślubu. Anita czekała z kolacją i prezentem. Czekała i czekała i czekała. W końcu zadzwoniła do Marka, powiedział że musiał pilnie wyjechać w delegację. O rocznicy nie pamiętał. Anita znała szefa Marka, zadzwoniła do niego. Okazało się, że Marek w żadną delegację nie pojechał. Pojechał za to z Basią do Warszawy na lotnisko. Basia jechała do Grecji więc Marek ją zawiózł.

Gdzie jest granica

Granica pomiędzy przyjaźnią damsko-męską, a „czymś więcej” jest bardzo płynna. I łatwo ją przekroczyć. Zwłaszcza jeśli on zaczyna jej pomagać. Niby nie są to jakieś ważne rzeczy, ale zawsze. On poświęca jej swój czas, który mógłby spędzać z tobą.

Tego nie rób

Nie odczytuj potajemnie jego smsów, nie podsłuchuj rozmów, tylko dlatego, że jesteś ciekawa. Nikt nie lubi być kontrolowany, zwłaszcza w taki sposób. Takie „szpiegowanie” podsyci tylko twoją zazdrość. Nie do końca będziesz wiedziała o „co chodzi”, możesz wyciągnąć niewłaściwe wnioski z jednej „przechwyconej” wiadomości.

Jeżeli jednak masz konkretne podejrzenia, że to nie tylko przyjaciółka, a on zapiera się w żywe oczy- skontroluj. Ale ze świadomością, że gdyby się okazało, że łączy ich nie tylko przyjaźń, to będziesz musiała „coś” z tym zrobić, jakoś zareagować.

Monika nie była zazdrosna o Alinę. Alina miała nadwagę, a on przecież nie lubił „puszystych”. Do czasu. Miała sen w którym zobaczyła, że jej mąż ma romans z Aliną. Obudziła się i po raz pierwszy w życiu odczytała jego smsy. Pierwszy sms od Aliny: „mówiłam ci, że ona popsuje ci sobotę i żebyś poszedł ze mną na ten koncert”. Monice zrobiło się słabo. Zaczęła czytać następne. Któryś brzmiał: „nie chcę rozbijać waszego małżeństwa, ale nie chcę z ciebie rezygnować”.

Nie zakazuj mu jednak kontaktu z nią, bo on albo się wścieknie albo będzie ukrywał przed tobą, że się z nią kontaktuje.

Nie stawiaj ultimatum: Ona albo ja! Bo możesz się zdziwić i on odejdzie. Nie dlatego, że ciebie nie kocha, ale dlatego, że poczuje się osaczony.

Nie pisz do niej obraźliwych smsów w stylu: odczep się od niego, to mój facet, nie zbliżaj się do niego, bo pożałujesz. To on jest twoim facetem i to on powinien zachowywać się rozsądnie. Jemu możesz stawiać wymagania, nie jej.

Co możesz zrobić?

Porozmawiaj z nim. Rób to spokojnie, bez negatywnych emocji. Chociaż się postaraj. Wytłumacz mu, że czujesz się źle, gdy on rozmawia o intymnych sprawach z inną kobietą. Powiedz mu co czujesz. Jeśli cię szanuje i mu zależy- zrozumie.

Postaraj się ją poznać. Najwięcej obaw budzi w nas to, czego nie znamy.

Nazwij swoje obawy. Co dokładnie budzi w tobie ich relacja? Strach, zazdrość, gniew, smutek, ból? Skąd się one biorą. Nazwij swoje emocje, zanim stracisz kontrolę i „wybuchniesz”.

Nie tłum swoich emocji. Nie chodzi o to, żebyś za każdym razem gdy ona zadzwoni wykrzykiwała: cooo, znowu dzwoniła do ciebie !!! Jeżeli czujesz wściekłość nad którą nie możesz zapanować, uspokój się. A później porozmawiaj z nim, powiedz co czujesz. Nie wyzywaj jej i nie krytykuj, nie wyśmiewaj ich relacji. Skup się na swoich odczuciach. Bo to o nie tutaj chodzi.

Nie pozwól na to

Granica na pewno zostaje przekroczona wtedy, gdy pojawiają się kłamstwa, a on ulega przyjaciółce i jest na każde jej skinienie. Masz prawo nie akceptować takiej sytuacji.

Jeżeli ona traktuje Cię jako rywalkę. Jeśli spotykacie się w trójkę i ona ewidentnie ciebie ignoruje albo wyśmiewa. Zaprotestuj.

Jeżeli on leci do niej jak na skrzydłach, jeśli ona tylko napisze czy zadzwoni. A wasze plany stają się już nieważne. Bo przecież ona ma problem.

Przyjaciółka męża- doradczyni, to prawdziwa „zmora”. Do niej dzwoni gdy chce kupić sobie buty czy spodnie, i do niej dzwoni z problemem jaki prezent ma tobie kupić. Doradza się jej gdzie jechać, co kupić, co zrobić. Zwierza się i oczekuje porad sercowych. Nie pozwól, żeby ona miała wpływ na wasz związek. Decydowała o sprawach, które dotyczą tylko was.

Nie pozwalaj, żeby on spędzał z nią więcej czasu niż z tobą.

Nie akceptuj sytuacji w których wymieniają czułości. Zero kontaktów fizycznych! Jeśli jest inaczej, nie daj sobie wmówić, że to „tylko” przyjaźń.
Nawet jeśli jesteś pewna, że między nimi nie ma żadnych kontaktów seksualnych, to jednak możesz mieć wrażenie, że żyjesz w „trójkącie”. Dlaczego? Bo często kontakt poza fizyczny, w tzw. energii jest równie silny. To co czujemy, jest niekiedy o wiele silniejsze od tego co widzimy. Nie lekceważ intuicji. I jeżeli czujesz, że pomiędzy nimi jest „chemia”, to nie daj sobie wmówić, że to tylko „platoniczna” przyjaźń.

To moja kobieta jest moją przyjaciółką

Chcesz być tolerancyjna, wyrozumiała? Powtarzasz sobie: to tylko przyjaciółka, to ja jestem kobietą, którą wybrał. Jednak życie uczy cię, że nie warto „przymykać oko”. Przyjaciółka systematycznie burzy wasz związek, a często okazuje się kochanką.
Jeżeli mężczyzna ma w związku zapewnione spełnienie wszystkich potrzeb emocjonalnych, to sam czuje, że partnerka mu wystarcza, że nie potrzebuje innej kobiety. Powie: „moja kobieta jest moją przyjaciółką. Jedyną”.

Znaczenie symboli

  • Nowi doradcy
  • Stali doradcy
  • Współpracownik
  • Dostępny przez telefon
  • Dostępny przez SMS
  • CallBack

Newsletter

Pozostaw nam swój adres email a będziemy Ciebie informowali o nowościach w naszym portalu.


catchme refresh

Strefa Klienta

Nasza strona używa pliki cookies.
By dowiedzieć się więcej na temat polityki prywatności przeczytaj Regulamin.

Akceptuję Cookies z tej strony.