Każdy z nas ma większe lub mniejsze blokady na sercu, które sprawiają trudności w odczuwaniu miłości, smutek, rozgoryczenie i żal. Nie wiesz czy masz blokady na sercu, albo nawet serce „w klatce”? Odpowiedz na poniższe pytania:

1. Czy są w twoim życiu osoby o których możesz powiedzieć, że nigdy jej/jemu nie wybaczę tego co zrobiła?
2. Czy uważasz, że twój partner/partnerka czasami nie zasługuje na twoją miłość, bo zachowała się niewłaściwie, sprawiła ci przykrość?
3. Czasami jesteś bardzo szczęśliwa, a za kilka godzin, albo nawet za chwilę czujesz ogromne przygnębienie bez wyraźnego powodu (nie spotkała cię żadna wielka tragedia)?
4. Czy wymagasz, że on/ona powinna okazywać ci miłość i odwzajemniać ją?
5. Czy często jesteś smutna?
6. Jesteś zazdrosna o swojego partnera/partnerkę?
7. Często chcesz coś komuś powiedzieć/ zrobić, ale nie możesz wyrazić słowem albo gestem tego co czujesz, bo coś cię blokuje?
8. Jeśli wyrazisz/pokażesz co czujesz, to za chwilę analizujesz jak to zostało odebrane przez innych, boisz się, że możesz się ośmieszyć?
9. Boisz się, że jeśli powiesz komuś co czujesz, albo wyrazisz swój zachwyt, to ktoś cię odrzuci, albo skrzywdzi i skrywasz w sobie to co czujesz?
10. Jeśli inni nie okazują ci swojego zainteresowania, uznania, nie mówią, że cię lubią, to czujesz się źle, mniej wartościowa?
11. Nie potrafisz współodczuwać, nie współczujesz innym ludziom, ani zwierzętom?
12. Czy czujesz się mniej wartościowa od innych, a porównując się z innymi masz wrażenie że jesteś gorsza, albo nie zasługujesz żeby ktoś ciebie pokochał?
13. Czy usiłujesz zrobić coś, żeby zasłużyć sobie na jej/jego miłość?
14. Czy nie potrafisz dostrzegać piękna w otaczającym świecie, nie wzrusza cię ani przyroda, ani muzyka, ani sztuka.

Odpowiedziałaś „NIE” na wszystkie pytania- możesz nie czytać dalej, bo to oznacza, że masz otwarte serce, zdolne do odczuwania czystej i bezwarunkowej miłości.

Na im więcej pytań odpowiedziałaś „TAK”- tym masz więcej blokad i otwartych ran w sercu. Warto się ich pozbyć, bo inaczej nie dosyć że ciężko ci żyć, to najczęściej przenosimy je w przyszłe wcielenia.

Możesz sama uleczyć swoje serce. Spróbuj. Uleczone serce- to silne serce, które kocha prawdziwie i czysto, nie zna strachu, lęku, nie wspomina krzywd i cieszy się każdą chwilą. Uleczone serce kocha czystą, uniwersalną miłością.

Jak oczyścić energetycznie serce?

Afirmacje

To powtarzane, albo zapisywane wielokrotnie słowa. Myśl i słowo jest energią, to co mówimy z wiarą i z serca przekłada się na wysokowibrującą energię, która wpływa na naszą rzeczywistość. Dlatego jeśli mówisz sama sobie: nie spotkam miłości, nie jestem warta tego żeby ktoś mnie pokochał, to tak się dzieje, bo nawet jak kogoś spotkasz, to związek się w końcu rozpada.

Oczyszczenie serca spowoduje, że będziesz odczuwać miłość, będziesz ją przejawiać i ją przyciągać. Afirmacje możesz wzmocnić wizualizując kolory różowy i jasnozielony w rejonie czakry serca.

Możesz samodzielnie ułożyć swoje afirmacje, bo najważniejsze jest to, żebyś sama była przekonana że są one prawdziwe. Jeśli znajdziesz gotowe afirmacje, a wydadzą Ci się „sztuczne”, wydumane, albo niezrozumiałe- to one nie zadziałają! Zaczynając afirmować wycisz się, zaczynaj zawsze od słów: Ja... (i mów teraz Twoje imię) wsłuchuję się w swoje serce. Co możesz powtarzać? Kocham i jestem kochana. Kocham siebie i innych. Jestem miłością. Miłość jest we mnie. Wypełnia mnie miłość.

Śpiewanie mantr, muzyka (kamertony, misy kryształowe)

Również sprzyja oczyszczaniu serca. 
Śpiewanie mantr sprawia, że umysł zwalnia, uspokajasz się, zaczynasz odczuwać sercem. Mantry to unikalne krótkie teksty, emanujące określonymi wibracjami, które są tak skomponowane, że ich śpiewanie wywiera określony (pozytywny) wpływ na naszą energię, na poszczególne czakry.

Mantra „Har Hare Hari Wahe Guru” - przeprowadza przez wszystkie blokady w życiu, również blokady serca. Podczas jej śpiewania można silnie odczuć serce, jeśli masz tam blokady to początkowo poczujesz spory ciężar w tym miejscu. Śpiewanie mantry sprawia, że czakra serca zaczyna wibrować, drżeć, i stopniowo ten „ciężar” puszcza, jakby się rozpływał.

Mantra „YAM” (dźwięk wymawiany jako jammm ) również działa uzdrawiająco na czakrę serca. 
Ta mantra wprawia w pozytywne wibracje czakrę serca.

Wahadło

Do oczyszczania czakry serca nadaje się zwykłe wahadło, albo takie z kwarcem różowym, czy kryształem górskim. Na początku pytamy wahadełka czy możemy przystąpić do oczyszczenia serca. Jeśli uzyskamy odpowiedź twierdzącą to wypowiadamy słowa: oczyszczam czakrę serca, pozbywam się blokad na sercu. Wahadło powinno kręcić się w lewą stronę. Wykonujemy tę czynność tak długo dopóki wahadełko nie przestanie się poruszać. Następnie mówmy: ładuję czakrę serca miłością i wahadełko powinno kręcić się w prawą stronę. Podczas oczyszczania czakry serca wahadłem osoby wrażliwe energetycznie mogą mają zazwyczaj silne odczucia w ciele, w sercu, albo doświadczają przepływu obrazów.

Kryształy

Kryształy wykazują pozytywne i uzdrawiające działanie w obszarach energetycznych i na nie wpływają. Sam musisz chcieć uzdrowienia serca, kryształy mogą tylko ten proces wspomóc, ułatwić.

Serce oczyszczamy również kryształami podczas medytacji. Wybieramy kamień np. kwarc różowy, różowy kunzyt, różowy turmalin. Każdy kamień, który ma nas leczyć na początku zawsze oczyszczamy. W pozycji leżącej kładziemy kryształ na sercu i zaczynamy głęboko oddychać z tego miejsca, koncentrując swoją świadomość na sercu. Wypowiadamy intencję, np.: chcę oczyścić moje serce, chcę uwolnić moje serce z blokad. Gdy połączymy się z sercem, staramy się wejść do środka kryształu i następnie przystępujemy do medytacji. 
Możemy również wdychać (wchłaniać) na wdechu energię z kamienia, a na wydechu wypuszczać na zewnątrz całą negatywną, zanieczyszczoną energię.

Podczas takiej medytacji możemy zobaczyć piękne różowe kolory, albo kolorowe energie wokół siebie. Osoby widzące energie mogą również doświadczyć mocno, że z kamienia wypływają w górę różne przedmioty (ostrza, kawałki innych przedmiotów). Są to rozmaite zanieczyszczenia, które zalegały w twoim sercu. Kryształ wchłania je, a następnie „wyrzuca” w przestrzeń, gdzie ulegają rozproszeniu. Twoje serce staje się czystsze. Podczas medytacji, albo po niej możesz odczuć spokój i przyjemne ciepło na sercu, które rozprzestrzeniają się na całe ciało. Nie czujesz już kłuć, czy charakterystycznych „ściśnięć” w sercu. 
Kamienie możemy nosić również przy sobie, w kieszeni, ale najlepiej w okolicy serca. Ich uzdrawiająca energia cały czas działa i oczyszcza twoje serce. Kryształy należy jednak regularnie oczyszczać.

Koncentruj się na sercu

W każdej chwili w życiu zwracaj uwagę na świadomość serca, czyli na to co czujesz. Jeśli coś cię zdenerwuje, zasmuci to na chwilę przystań, nie zagłuszaj tego, nie pędź dalej, ale zatrzymaj się i skieruj swoją uwagę do centrum serca. Zacznij głębiej oddychać do serca. W ten sposób nawiążesz kontakt z sercem i możesz je zapytać: co mam teraz zrobić? Czego potrzebujesz?

Gdy zagniewa Cię jakaś inna osoba, nie koncentruj się na gniewie i tym, żeby udowodnić jej, że nie ma racji. Pomyśl, że serce nie rozdziela dwóch osób (tak jak umysł) na Ja i Ty, ale dla serca jesteśmy jednością. Dlatego działając w gniewie przeciw komuś, tak naprawdę działasz przeciw sobie, sama siebie krzywdzisz. Skoncentruj swoją uwagę na swoim sercu, „zobacz” serce tej osoby, głęboko oddychaj i przesyłaj różowe światło ze swojego serca do jej serca. Działanie w gniewie i ostre słowa osłabią twoje serce, czyli w efekcie osłabią ciebie, natomiast spokój i skoncentrowanie się na sercu, a nie na tych negatywnych emocjach, spowoduje, że twoje serce będzie zdrowsze, a ty będziesz czuła się silna. Wybaczaj ile tylko możesz i staraj się myśleć pozytywnie. Mów innym dobre słowa, to generuje pozytywne wibracje. Pamiętaj, że wszystko to co wysyłasz wraca do ciebie.

Rób rzeczy, oglądaj to wszystko, co cieszy twoje serce, a unikaj tego, co sprawia, że staje się pogubione i nieszczęśliwe. Muzyka, która cię porusza, widoki, które powodują, że stajesz się szczęśliwa, spotkania z ludźmi oparte na „porozumieniu serc”.

Nic nie zastąpi pracy nad sobą, czyli przyglądania się swoim reakcjom. Jeśli zaczynasz otwierać serce, to jest to przeważnie proces. Początkowo możesz odczuwać strach, bo wydaje ci się, że jesteś zupełnie bezbronna. Ufność powoduje, że nie możesz racjonalnie myśleć, a przepływy miłości wywołują czułość. Wówczas gdy pojawi się najmniejsze zwątpienie i dopuścisz do siebie racjonalizowanie uczucia- zaczynasz się gubić. Czujesz rozedrganie, bo serce mówi: „zaufaj, poddaj się temu, a rozum mówi: nie wolno, bo cię skrzywdzą”. W rezultacie zamykasz serce, żeby nie czuć z obawy, że nie dasz rady już kolejny raz tego udźwignąć. 
Jednak gdy otwierasz serce emanujesz miłością i zaczynasz przyciągać dokładnie te osoby, z którymi możesz połączyć się sercem.
To nie intelektualne dyskusje, czy pozorne rozmowy o „wszystkim i niczym” dają nam szczęście. Tylko porozumienie poprzez serca sprawia, że czujemy z kimś połączenie, że druga osoba staje się nam bliska, że odczuwamy miłość.

Otwarte serce mówi: tylko kochaj, nie oczekuj nic w zamian. Nie planuj przyszłości. Nie oceniaj. Po prostu odczuwaj i łącz się w przepływach miłości. Jeśli druga osoba nie postępuje tak jakbyś tego chciała, to nie znaczy że masz zamknąć serce. W miłości nie ma ego, czyli urażonej dumy. Nie czujesz się poniżona, bo on coś powiedział, czy zrobił. Nie ma zazdrości, bo przebaczasz wszystko.

Nie obciążaj serca

Jeśli oczyścisz serce z blokad, to nie nie oznacza, że masz spokój do końca życia. Cały czas najlepiej „praktykować”, czyli zachować uważność na to co myślimy i jakie emocje odczuwamy. Jeśli w relacji z jakąś osobą poczujesz się źle, jakieś słowa wywołają w tobie złość, czy smutek- to nie należy wchodzić w te emocje. Nie rozpamiętywać ich ciągle od nowa. Należy stanąć „z boku” i zamknąć drzwi. Zdecydowanie. Nie podglądać z ciekawością przez dziurkę od klucza. Powiedzieć: „puszczam to” i nie wracać do tego. W ten sposób nie obciążasz serca, masz wolne miejsce na poznawanie nowych ludzi i nowych sytuacji.

Oczyść więc swoje serce ze starych ran, blokad, urazów, a potem codziennie pracuj nad sobą. Stopniowo coraz mniej ludzi będzie w stanie cię zranić, a odpuszczanie staje się łatwiejsze.

Sama jesteś odpowiedzialna za to co czujesz i czy chcesz to zmienić. Każde serce jest zdolne do odczuwania czystej miłości i jest silne. O ile zaczynasz go słuchać, dbać o nie i kierować się jego głosem.