• FaceBook
  • Twitter

Twoi doradcy życiowi

Typy mężczyzn na portalach randkowych

Typy mężczyzn na portalach randkowychZałożyłaś sobie konto na portalu randkowym. Znajomi wprawdzie ostrzegali, że „tam sami zboczeńcy albo oszuści”- to jednak chciałaś sama się przekonać. Nowa osoba dostaje sporo wiadomości i propozycji. Powoli zaczynasz „ogarniać” wirtualny świat randek. A po jakimś czasie doskonale rozpoznajesz typy mężczyzn korzystających z portali randkowych.

 

Takiej nie chcę!

Wylicza kogo... nie szuka. To najczęściej mężczyzna, który zawiódł się na poprzedniej kobiecie. I teraz wprawdzie nie wie kogo szuka, ale doskonale wie kogo nie szuka. Więc wylicza „jeśli jesteś taka a taka, masz to i to, myślisz tak a tak- to nie pisz do mnie. Bo i tak ci nie odpowiem.
Facet „takiej nie chcę”, często chce luźnego związku. Widzimy się gdy mamy na to ochotę. Ja przyjadę do ciebie, ty do mnie. Możemy gdzieś razem wyjść. Czasami pisze wprost, że chodzi mu o seks. Oczywiście taki bez żadnych zobowiązań.

Seks i tylko seks

Od razu mówi, ze chodzi mu wyłącznie o seks. I chociaż nie chciałaś, to sam wysyła zdjęcia swojego penisa oraz różne „ciekawe” teksty. Zadaje też pytania o to jak lubisz, co lubisz, z czym. Oczywiście w seksie. Bo nic innego nie ma tutaj znaczenia.
Typ „seksualny” czasami ma żonę. Zatem pyta grzecznie: „czy jesteś zainteresowana dyskretną znajomością”. Nawiąże znajomość bez zobowiązań. Najczęściej mieszka w innym mieście i preferuje spotkania w godzinach pracy. Żona mu nie wystarcza. On musi mieć dodatkowe atrakcje albo po prostu więcej seksu. Cóż, powinien iść do prostytutki, jednak to kosztuje.

Ekspresowy

Przedstawi się i od razu chce maila, zadzwonić albo od razu się spotkać. Szkoda mu czasu na pisanie, na jakąkolwiek konwersację, bo on uznaje tylko osobiste spotkania.
Oczywiście żadna wirtualna rozmowa nie zastąpi „realnego” spotkania. Krótka konwersacja jest wskazana. W końcu bez niej czeka cię totalna „randka w ciemno”. Nic (albo prawie nic) o sobie nie wiecie.

Depresyjny

Głęboko rozczarowany kobietami i całym swoim życiem. Ludzi są źli, wszystko jest bez sensu. Zwierza się i ciągle narzeka. Spróbuj go skrytykować albo nawet zasugerować, że może jego była żona nie jest taka zła i winna- zacznie wyzywać i obrazi się na ciebie. Może on pisze tylko po to, żeby się upewnić, że ty również jesteś kolejną „złą” kobietą. Zamiast tkwić na portalu randkowym powinien udać się do terapeuty.

Co to nie ja

Facet- ideał. Przeważnie dobrze wygląda, przystojny i wysportowany. Nie wysila się na konwersację, nie zadaje zbyt wielu pytań. Opowiada wyłącznie o sobie, w szczególności o tym czego dokonał, kogo zna i jakie ma fascynujące życie. Czy ty go w ogóle interesujesz? Nie bardzo. On oczekuje, że to ty będziesz się nim interesować, w szczególności oczekuje komplementów. Jeżeli nie będziesz aktywna, to zamilknie obrażony. Nie interesujesz się takim idealnym facetem. Jak możesz!

Zakompleksiony

Nie przedstawi się, nie napisze nic o sobie ani o tobie. Zaczyna błagalnym tonem: „co mam zrobić, żeby taka kobieta jak ty miała ochotę mnie poznać?”, „wiem, że nie mam u ciebie szans, bo jesteś dla mnie zbyt atrakcyjna”, „wiem, że jestem dla Pani za młody, ale proszę dać mi szansę”. Takie teksty skutecznie zniechęcają. Która kobieta odpisze na coś takiego?

Bajkopisarz

Z premedytacją podaje fałszywe dane. Czytasz, że ma 42 lata. Zdjęcie niewyraźne albo sprzed wielu lat. Potem w rzeczywistości okazuje się, że ma 52. Przedstawia się jako Jacek, a na FB jest już Markiem, w dodatku mieszka w zupełnie innej miejscowości.
Pisze: „oczywiście jestem rozwiedziony”. Jednak okazuje się, że w separacji albo nawet żonaty. Mówił, że ma jedno dziecko. Odwiedzasz go w domu- a tam łóżeczko niemowlęce. Wiesz, nie powiedziałem ci, żebyś się nie zraziła... Bo ja mam jeszcze jedno roczne dziecko! Ale to przecież nie jest kłamstwo. Taaak, jasne...

Natrętny

Co kilka dni wysyła wiadomość. Nie odpisujesz, bo on zupełnie ci się nie podoba. A on cały czas robi „swoje”. Może się zaciął? W końcu piszesz, że nie jesteś zainteresowana, nie jest w twoim typie. Teraz opcje mogą być dwie. Pisze ci coś obraźliwego, zazwyczaj na temat twojego wyglądu i milknie albo twoja odmowa zupełnie do niego nie dociera i dalej uparcie chce cię poznać.

Romantyczny

Komplementuje twój wygląd. Jesteś piękna, urocza, ładna, śliczna. Zwraca uwagę na twoje oczy, uśmiech, włosy, sylwetkę. Jesteś naturalna bądź elegancka. Całość brzmi ładnie, a on jest bardzo elokwentny. I taki romantyczny. Miło. Jednak okazuje się, że twoja koleżanka, która ma konto na tym samym portalu, dostała zupełnie taki sam tekst. Czyli raz się wysilił a później już tylko „kopiuj- wklej”. Musi być uważny, w końcu czasami musi zmienić kolor oczu czy włosów.
Pan „romantyczny” wysyła ci swoje „wiersze”. Żeby chociaż były dobre. Najczęściej są słabe. Częściej wkleja romantyczne piosenki, z teledyskami pełnymi serduszek, kwiatków i zakochanych par. Pisze o tym, że całe życie szuka tej prawdziwej miłości „aż po kres”. Najczęściej jest dobry tylko w słowach. Nie pali mu się do spotkania. Zapewne nieśmiały albo wstydliwy.

Kochliwy

Po pierwszym osobistym spotkaniu wyznaje miłość i zostajesz „kobietą jego życia”. Zaczyna planować waszą przyszłość: „a może się do mnie wprowadzisz?”, „a może razem wyjedziemy?”. Codziennie wydzwania, żeby powiedzieć ci dobranoc i usłyszeć twój głos. Jak nie odbierasz telefonu- to wysyła smsy. Osacza z każdej strony. Pan „Kochliwy” ma ogromną potrzebę bycia w związku. Jest zazwyczaj zazdrosny. Nie powinnaś umawiać się ze swoimi znajomymi, a wyłącznie z nim. Po jednym spotkaniu ma pretensje, że ty nie usunęłaś jeszcze konta na portalu albo że zamieściłaś tam jakieś nowe zdjęcie. Po co? Przecież on powiedział, że jesteś „ta jedyna i na zawsze” i on nie szuka już innej. Z żadną już nie będzie nawet rozmawiał. Ty również powinnaś wpatrywać się wyłącznie w niego.

Warty poznania

Oczywiście oprócz powyższych „typów” są zupełnie „normalni” i fajni mężczyźni, którymi warto się zainteresować. Przedstawiają się. Starają się, żeby cię poznać. Zadają pytania, mówią o sobie ale również potrafią słuchać. Nie naciskają na natychmiastowe spotkanie, szanują, że nie chcesz rozmawiać przez telefon z kimś kogo wcale nie znasz. Nie kreują swojego sztucznego wizerunku, ale mówią szczerze i realnie o swoich zaletach jak i wadach. Po prostu mówią prawdę. Tak. Naprawdę tacy również tam są.

Dalej się zastanawiasz czy warto zakładać konto na portalu randkowym? Jeżeli nie spróbujesz- nigdy się nie dowiesz. Nie polegaj na cudzych opiniach. Zbieraj swoje doświadczenia. Nie zrażaj się zbyt szybko. Statystyki pokazują, że wiele osób znalazło tam swoich partnerów życiowych i są bardzo szczęśliwi.
Jednak warto podchodzić ostrożnie do internetowych znajomości a zdrowy dystans jest wskazany. Poza tym, to całkiem dobra zabawa i sposób na zawieranie znajomości.

Znaczenie symboli

  • Nowi doradcy
  • Stali doradcy
  • Współpracownik
  • Dostępny przez telefon
  • Dostępny przez SMS
  • CallBack

Newsletter

Pozostaw nam swój adres email a będziemy Ciebie informowali o nowościach w naszym portalu.


catchme refresh

Strefa Klienta

Nasza strona używa pliki cookies.
By dowiedzieć się więcej na temat polityki prywatności przeczytaj Regulamin.

Akceptuję Cookies z tej strony.