• FaceBook
  • Twitter

Twoi doradcy życiowi

Rozstanie. A miało być tak pięknie...

c_200_150_16777215_00_images_stories_zwiazek_zlamane_serce.pngRozstanie

W końcu się z nim rozstałaś. Miałaś robić co chcesz, miałaś być szczęśliwa. Miałaś zmienić swoje życie. Miałaś... Oczywiście może tak być. Każda sytuacja ma dwie strony. Jeżeli potrafisz być sama, nie odczuwasz „braków”, a samotne wieczory cię nie przerażają... Jeżeli umiesz sobie radzić również od strony „praktycznej”- jest dobrze.

Jeżeli jednak nie umiesz być sama? Jeżeli sama, to dla ciebie to samo, co samotna? Jest ciężko.
Jeżeli więc rozmyślasz poważnie nad tym, czy odejść, rozstać się z partnerem, a nigdy dotąd nie byłaś sama. Posłuchaj.

Zasypiasz sama

Budzisz się sama. Ewentualnie z kotem, psem. Czasami z kimś, kogo wolałabyś rano nie widzieć w swoim łóżku. Bo kot, którego znasz i lubisz, jest znacznie lepszą „opcją”.

Czasami budzisz się zaspana w środku nocy i dziwisz się, że śpisz sama. Albo inaczej. Budzi cię jakiś hałas, leżysz wystraszona, w głowie masz jedną myśl: włamanie, albo równie okropna mysz, albo najgorsze ze wszystkiego- nie masz pojęcia co to! A Ty jesteś samiutka.

Przyzwyczaj się. Przygotuj sobie jakiś gaz, kij, tłuczek, cokolwiek. Koniecznie telefon przy łóżku. W razie hałasu, wstań i sprawdź co się dzieje. Kilka razy, a poziom odwagi cywilnej wzrośnie w zawrotnym tempie.

Wszystko spada na twoją głowę

Zakupy, sprzątanie, gotowanie. Masz więcej obowiązków domowych. Z tymi jakoś sobie radzisz, chociaż coraz mniej czasu wolnego. Zamiast fitnesu- masz bieganie po sklepach, zamiast tańca- koszenie trawy w ogrodzie albo prace na działce.

Jeżeli masz dzieci

Po rozstaniu co drugi traci zainteresowanie dziećmi. A ty zostajesz ze szkołą, gotowaniem, zebraniami i wieloma innymi sprawami. Starasz się poświęcać dzieciom więcej czasu, jesteś matką i ojcem w jednym. Wszystko po to, żeby nie poczuły jego braku. I tak odczuwają. Kiedy zmęczona padasz wieczorem i poszłabyś spać, najchętniej po dobranocce, to dzieci zaczynają wspominać ojca. Zadają pytania. Gdzie mieszka, co robi, czy zadzwoni, przyjedzie. Bo nieważne jaki by był, czas zaciera wszystkie negatywne wspomnienia i zostają te dobre. U dzieci oraz u kota, który ewidentnie za nim tęskni. Tylko u ciebie jakoś nie.

Jesteś silna psychicznie

Dajesz sobie świetnie radę. Masz spokój. Przecież było źle – stwierdzasz. Było bardzo źle- powtarzasz sobie kilka razy. Aż nagle znajdujesz wspólne zdjęcie z okresu kiedy byliście szczęśliwi. Auć, boli! Jakiś głos w głowie przeraźliwie krzyczy: to już nie wróci! Zaraz potem pojawiają się te natrętne myśli- wyrzuty: czy na pewno zrobiłaś wszystko co możliwe, czy nie za łatwo przekreśliłaś tyle wspólnych lat...

Najgorsze są jednak awarie

Sprzętu domowego, instalacji elektrycznych, wodnych i innych, o których nie miałaś do tej pory zielonego pojęcia. Leje się woda, nie wiadomo skąd, dzwonisz do znajomego. Musisz zakręcić główny zawór. Jaaaasne, ale gdzie to w ogóle jest, nie mówiąc już o tym jak to wygląda...
Ci obcy mężczyźni, którzy przychodzą naprawiać różne awarie, okropnie się dziwią, że nie rozróżniasz takich podstawowych rzeczy jak: kabel koncentryczny, różne skrzynki i rozmaite zawory pochowane w najgorszych kątach w domu.
Im większe mieszkanie- tym więcej sprzątania i naprawiania. Dziwne, ale gdy tylko zostajesz sama, to masz wrażenie, że wszystko zaczyna się systematycznie psuć. Naprawisz jedno, psuje się następne.

A jeśli zostajesz sama w domu z ogrodem- to dosłownie padasz na twarz. Koszenie trawnika. Proszę bardzo, schodzi pół soboty. Na zmianę z obcinaniem drzewek i podlewaniem. A i tak masz wrażenie, że ciągle jest bałagan.

Wszystkiego można się nauczyć. Kwestia chęci i sił życiowych. Nawet jeśli czasami jesteś zmęczona, to pomyśl, jaka to wielka satysfakcja, zrobić coś po raz pierwszy w życiu, naprawić zacięty zamek czy wygrać walkę z popsutą spłuczką.

Nie masz z kim dzielić się problemami

Dzielenie trosk na dwoje, sprawia, że łatwiej się żyje. Tutaj też nie masz łatwo. Nie starczyło pieniędzy? Nie masz komu powiedzieć: nie ma kasy na koncie? Musisz sama kombinować, co sprawia, że czujesz ciężar. Zostając sama, stajesz się odpowiedzialna , przede wszystkim za samą siebie. Często ten ciężar jest tak duży, że boimy się go. Wolimy być z kimś, żeby go rozkładać na dwa. Ja trochę, ty trochę, a będzie mi lżej.

Miałaś wychodzić, miałaś się bawić i żyć

Wychodzisz. I co? I nic. Na początku jest nawet zabawnie. A potem nie poprawia ci to nastroju. Widzisz ciągle te same twarze. Nawet jeśli ludzie się zmieniają, to i tak są niesamowicie podobni do siebie. Jacyś desperaci, którzy mają problemy sami ze sobą albo podrywacze szukający przygód. Ile razy możesz wychodzić i poznawać kogoś nowego. Słuchać ciągle tych samych pytań: jak masz na imię, masz kogoś, czym się zajmujesz, często tu przychodzisz, może zatańczymy/ umówimy się na kawę? Jakaś masakra. Ile można się spinać, żeby zrobić dobre wrażenie, ile można poznawać kogoś „od zera” tocząc rozmowy. W końcu myli ci się Marek, Tomek, Janek. Masz wrażenie, że żadnego z nich nie znasz, z żadnym nie czujesz więzi, a na kolejną randkę nie masz najmniejszej ochoty. Łapiesz się na tym, że w sumie wieczory, kiedy siedziałaś w domu w dresie, niepomalowana, z „byłym”, znaliście się tak, że rozumieliście bez słów – nie były takie najgorsze. I najważniejsze, mogłaś być złośliwa, mogłaś być smutna. Mogłaś być sobą.

Odejdziesz, ale pamiętaj...

I wychodzi na to, że Twój „były”, którego zostawiłaś, miał rację, kiedy mówił: Odejdziesz. Będziesz sobie robić co chcesz. Nie będziesz musiała mnie oglądać. Będziesz się spotykać z innymi facetami. Ale zobaczysz, w końcu nie dasz już rady sama, i zatęsknisz. Może nie za mną, ale za kimś kto cię zna tak jak ja, przed kim nie masz tajemnic i kto będzie ci zawsze i we wszystkim pomagał.

I to uczucie, kiedy on czasami zadzwoni i zapyta: wszystko w porządku? A ty mówisz: tak, jasne, świetnie sobie daję radę. Ze wszystkim.

Znaczenie symboli

  • Nowi doradcy
  • Stali doradcy
  • Współpracownik
  • Dostępny przez telefon
  • Dostępny przez SMS
  • CallBack

Newsletter

Pozostaw nam swój adres email a będziemy Ciebie informowali o nowościach w naszym portalu.


catchme refresh

Strefa Klienta

Nasza strona używa pliki cookies.
By dowiedzieć się więcej na temat polityki prywatności przeczytaj Regulamin.

Akceptuję Cookies z tej strony.