• FaceBook
  • Twitter

Twoi doradcy życiowi

Dlaczego oceniamy innych?

-Magda jest taka próżna, co dwa dni chodzi do fryzjera i wydaje całą wypłatę na ciuchy....
-Ewa jest złą matką i żoną. Ciągle krzyczy na dzieci i nie dba o dom...
-Adam nie chodzi do kościoła, na pewno jest złym człowiekiem...
-Znowu dostałeś dwójkę. Jesteś głupi i nieodpowiedzialny...

Takie oceniające opinie i zdania słyszymy codziennie. Nawet sami je wypowiadamy. Warto się zastanowić dlaczego tak łatwo przychodzi nam krytykowanie innych ludzi?

Oceniamy grę pozorów, jakże łatwo wartościując według swoich reguł, że ktoś jest głupi, czy mądry, dobry, czy zły. A przecież „kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamień”. I okazuje się, że nie ma idealnej osoby. Jak łatwo pomylić się w ocenie drugiej osoby.

dlaczego tak łatwo przychodzi nam ocenianie innych? Dlaczego w ogóle oceniamy?

Zasadniczym powodem jest fakt, że krytykując innych, podnosimy swoje poczucie wartości. 

-Ona jest taka lekkomyślna (w domyśle: a ja nie jestem). -On jest leniwy, śpi do 12 (ja to jestem pracowity, codziennie wstaję o świcie). Wytykając jej/jemu wady- sprawiasz, że stajesz się w swoich oczach lepszym człowiekiem. Bez tej wady. Wydaje się to dość prostą metodą na dowartościowanie siebie. Czy na pewno?

człowiek, który najbardziej Cię oburzy - jest twoim lustrem

i nauczycielem od którego możesz się najwięcej dowiedzieć. Bo pokazuje Ci prawdę o Tobie. Tę prawdę, której nie chcesz widzieć i którą odrzuciłaś.

Czy wiesz, że widząc w innych „wady” tak naprawdę masz je w sobie?

Każdy człowiek, który Ci coś pokazuje, co Cię porusza - jest w istocie Twoim lustrem. Jeśli nie masz jakiejś cechy, albo ją akceptujesz- to albo nie będziesz jej zauważała u innych, albo nie wzbudzi w tobie żadnych odczuć. Dlatego jedna i ta sama osoba jednych denerwuje, a inni ją tolerują, czy nawet lubią.

Każdy z nas zbudował sobie w życiu swój własny system wartości, według którego ocenia innych. Ale każdy przecież ma inny system, bo każdego kształtowały inne sytuacje i problemy. Nie oczekujmy, że ktoś inny będzie postępował zgodnie z naszym zdaniem. Jakim prawem myślimy, że tylko nasze poglądy są słuszne i najlepsze?

Tymczasem takich sytuacji, w których usiłujemy przeforsować własne opinie, zapamiętale krytykując przy tym inne osoby- jest mnóstwo. Wystarczy przypomnieć sobie rodzinne spotkania, które często przekształcają się w zażarte polemiki i kłótnie, bo każdy broni swoich poglądów politycznych, czy religijnych.

dlaczego nie warto oceniać ludzi?

Dlatego, że ranisz innych. Nie masz prawa oceniać drugiego człowieka, bo go nie znasz. Różnimy się, a inny nie znaczy gorszy. Nie wiesz dlaczego tak postępuje i jaki jest sens tego, że zrobił coś tak, a nie inaczej. Nie znasz jego przeszłości, nie wiesz co go ukształtowało i odcisnęło piętno na jego psychice. Ile wycierpiał, żeby być tym kim jest. Co go wzruszyło tak mocno, że zmieniło jego postrzeganie świata. Możesz odpowiadać tylko za siebie, nie za innych!

Dlatego jeśli coś Ci się nie spodoba u kogoś to zatrzymaj się na moment i zastanów: Dlaczego to mnie zdenerwowało/oburzyło? Dlaczego oceniłaś Monikę, że jest łatwa i puszczalska? Może zazdrościsz jej powodzenia i seksapilu... Dlaczego powiedziałeś o Marcinie, że na pewno oszukuje i kradnie, bo jest taki bogaty? Może zazdrościsz mu pieniędzy i tego że jest przedsiębiorczy?

Zazdrość jest często głównym czynnikiem, przez który zaczynamy krytykować i oceniać. Nie mogąc mieć czegoś czego pragniemy, a widząc, że ktoś inny to ma – zaczynamy pochopnie oceniać. Szukając powodów w okolicznościach życiowych i typując winnych. Byle nie widzieć winy  w sobie samym.

Mówisz, że zwyczajnie nie masz szczęścia? Może nie chcesz przyznać się do smutnej prawdy, że nie starasz się wystarczająco, albo że musiałabyś popracować nad sobą? Nie dostrzegasz już, że Marcin ciężko pracował na sukces, a Monika codziennie gimnastykuje się i wiele razy ćwiczyła pewność siebie, bo wchodziła w nowe sytuacje, nie uciekała przed ryzykiem i konsekwencjami. Wiele razy też cierpiała i musiała znosić porażki.

Dlatego, że się kłócisz. Mało jest osób które skrytykowane i negatywnie ocenione uśmiechną się i powiedzą– jasne, masz rację. Zmienię się. Przeważnie ludzie reagują nerwowo, czują się skrzywdzeni i wściekli. Chcą za wszelką cenę udowodnić, że nie masz racji. Prowadzi to do kłótni.

W rezultacie głęboko zdenerwowanych jest kilka osób, w tym najbardziej ty sama. Czujemy się dotknięci, obrażamy się, a urazy często chowamy w sobie do końca życia. W skrajnych przypadkach wybuchamy agresją, jesteśmy w stanie niszczyć słowem drugiego człowieka, a nierzadko przechodzimy do rękoczynów.

Po co ci to? Nie lepiej skupiać się na pozytywnych wartościach, niż analizować i wyszukiwać sporne sprawy, a gdy ktoś nie chce przyznać nam racji- powiedzieć: OK masz prawo tak myśleć. Szanuję to, chociaż ja uważam inaczej. Nie czyń komuś wyrzutów, czy pretensji za to, że myśli to co myśli i postępuje jak postępuje. Bo ma do tego prawo, tak samo jak i ty masz prawo postępować według swoich zasad i nie chcesz, żeby ktoś dyktował ci jakiekolwiek reguły. Okaż mu szacunek, tak samo jakbyś chciał, żeby tobie okazywano szacunek.

jak nie oceniać innych?

Staraj się być empatyczna. Nie oceniaj również siebie. Jeśli będziesz dla siebie wyrozumiała- to będzie ci łatwiej również z innymi ludźmi. Po prostu nie interpretuj tego co ktoś myśli, czy zrobił, czy zrobi w kategoriach wartościowania na dobre- złe. Przyjmij i zaakceptuj. Jak wiadomość. Jak oczywistość, że każdy człowiek jest odrębny, inny i ma do tego prawo. Bez oceniania.

Znaczenie symboli

  • Nowi doradcy
  • Stali doradcy
  • Współpracownik
  • Dostępny przez telefon
  • Dostępny przez SMS
  • CallBack

Newsletter

Pozostaw nam swój adres email a będziemy Ciebie informowali o nowościach w naszym portalu.


catchme refresh

Strefa Klienta

Nasza strona używa pliki cookies.
By dowiedzieć się więcej na temat polityki prywatności przeczytaj Regulamin.

Akceptuję Cookies z tej strony.